wtorek, 3 października 2017

Wyznanie

Dzisiaj dzień pełen postanowień.
Po pierwsze 12 urodziny bliskiej mi osoby.
To ona gdy miała 9 lat jako jedyna zwróciła uwagę na moją anoreksje.
Wie że i teraz walczę o perfekcje.
Poprosiła abym ten jeden dzień zapomniała o Anie.
Dziecku miałam odmówić ?
Po kawałku tortu miałam napad i potem ,, normalnie " jadłam.
Tak jak obiecałam nie policzyłam ile zjadłam i nie ćwiczyłam.
Kocham tą małą istotkę.

Po drugie postanowiłam ze sobą skończyć.
Zrobię to jak tylko schudnę.
Zależy mi abym odeszła perfekcyjna.
Napisałam list.
Jednak zanim to zrobię na blogu pojawi się post pod tytułem ,, Szesnaście Wiosen ''.
Będzie on wyjaśnieniem całej mojej życiowej męki.

Po trzecie chciałabym mieć na fb albo na snapie innego motylka więc jeśli ktoś jest chętny to niech napisze do mnie : nella.wattpad@gmail.com

Post trochę skąpy ale cóż ....

Do jutra <3 
Nelly <3

4 komentarze:

  1. Myślisz, że odebranie sobie życia jest takie proste? Nie...Też miałam depresje, myśli samobójcze. Któregoś dnia stanęłam na parapecie otwartego okna i chciałam skoczyć z 4 piętra. Wyratował mnie kolega, który nieprzerwanie do mnie pisał, mimo iż nie wiedział o moim zamiarze. Zeszłam ,bo wkurzył mnie sms-ami i nabluzgałam mu w odpowiedzi. On podszedł do tego z żartem,a ja pomyślałam, że to chyba był znak. Że on wtedy nade mną czuwał i wiedział kiedy się odezwać. Może to głupie, miałam potem wiele okazji i z nich zrezygnowałam. Ile teraz masz lat? Ja nie chcę ci prawić kazań zrobisz jak uważasz, choć będzie mi przykro, że nie będę już mieć motylka do rozmów. :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja uratowałam przyjaciela .... ale go ze mną już nie ma. kto uratowałby mnie ?

      Usuń

Żyję :3

Przepraszam pro-ana.mama :c Przeczytałam kom pod ostatnim wpisem. Dlaczego mnie nie było ? Tabsy trochę mnie osłabIły i odwodniły. Musia...